Ponieważ mam obecnie już 74 lat życia, dlatego będę tutaj opisywał swoje doświadczenia, nie tylko jako chory na cukrzycę, ale także doświadczenia życiowe. A mam ich sporo. Urodziłem się w czerwcu 1939 roku w małej miejscowości w Wielkopolsce. W tej miejscowości jest klasztor ojców Benedyktynów i są dwa kościoły. Dla mnie jest to najpiękniejsza wioska na świecie.
To jest tylko wstęp. Będę tutaj codziennie opisywał swoje życie, a nie wiem, ile mi jego zostało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz