wtorek, 27 sierpnia 2013

Kochana Zofiówka (6)

Strajk rozpoczął się pod koniec sierpnia 1980 roku. W tym czasie były już strajki na Wybrzeżu.  Często zastanawiałem się, dlaczego akurat tutaj, a nie w innych kopalniach Śląska.  Wynikało to jednak ze stanu załogi. Załoga składała się z przejezdnych z całej Polski,którzy mieli taką psychikę, tak jak ludzie na Wybrzeżu, gdzie też to byli tak samo z całej Polski.  Do strajku przyłączyły się też inne kopalnie. Pierwszą z nich to była załoga kopalni "Borynia". Ale właściwie z nami było całe miasto Jastrzębie Zdrój. Nawet taksówkarze, którzy za darmo podwozili nasze żony. Pamiętam moją żonę, która przywiozła mnie i moich kolegom cały gar pierogów. Wiedzieliśmy, że całe miasto jest z nami. Nigdy już potem nie było takiej solidarności. 

Brak komentarzy: