Ukraina
Popieram całkowicie Ukraińców, walczących o swoje słuszne prawa do wolności i poprawę swojego bytu. Przypominam sobie strajk w 1980 roku. Też wtedy walczyliśmy o swoją lepszą przyszłość. Byliśmy wtedy pełni nadziei że warto mimo, że zdawaliśmy sobie sprawę o interwencji milicji. Szkoda tylko, że nic tam nie słychać o związkach zawodowych. Trzymam kciuki za nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz