Moja walka ze skutkami cukrzycy
Cukrzyca jednak jest bardzo podstępną chorobą. Dlaczego do takiego wniosku doszedłem? Otóż poruszam się tylko na wózku inwalidzkim i przenoszę się z łóżka na wózek, tylko przez moją żonę Hanię. W pierwszy dzień Bożego Narodzenia, przy przenoszeniu mnie, niestety wózek przesunął się do tyłu i upadłem na lewe kolano i oczywiście odbiłem je. I dzisiaj jeszcze boli, chociaż jest coraz lepiej. Do obiadu siedzę przy komputerze, ale potem leżę w łóżku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz